CZY WARTO KUPOWAĆ ETH? W CO ZAINWESTOWAĆ 30K? CO Z NOWYM ŁADEM?

Wiem, że wiele osób chce mi zadać wiele pytań.

Na kilka odpowiedziałem.

Te pytania powtarzały się wielokrotnie, zatem na pewno udało mi się odpowiedzieć również na Twoje pytanie.

Jeśli chcesz dowiedzieć się, co sądzę m.in. o kryptowalutach, rynku FOREX, MLM, handlu na Allegro lub Amazon czy inwestowaniu to poświęć kilka minut i zapoznaj się z moim materiałem.

Moje odpowiedzi na te pytania są oparte na wieloletnim prowadzeniu własnej firmy.

Zatrudniam zespół ludzi, rozmawiam z klientami na konsultacjach oraz na mentoringu – znam specyfikę rynku oraz zachowania ludzi.

Dlatego możesz mi zaufać.

 

Przejdź do nagrania lub przeczytaj transkrypt:

 

Witajcie Moi Drodzy.

Ja nazywam się Adrian Kołodziej, a w dzisiejszym odcinku odpowiem na pytania, które pojawiały się w komentarzach i na naszej grupie „Leć Ponad Wyścigiem”, więc jeżeli zadałeś jakieś pytanie w ostatnim czasie, to dzisiaj uzyskasz odpowiedź.

Nawet jeżeli nie zadałeś, to wydaje mi się, że kontent będzie dosyć interesujący, ponieważ będziemy mówili o biznesie oraz o inwestowaniu i  jeszcze kilku innych rzeczach, więc jedziemy z tematem.

 

Pierwsze pytanie, które się pojawiło to jest takie,

dlaczego ja nie kupuję drogich rzeczy?

 

To nie jest tak, że ja nie kupuję drogich rzeczy, ale zazwyczaj staram się żyć oszczędnie.

Wynika to z tego, że jeżeli chcesz budować firmę, jeżeli chcesz robić wielkie rzeczy, to będziesz potrzebował kapitału, ponieważ dobra firma jest zbudowana z dobrych pracowników.

A jeżeli chcesz zatrudniać wybitnych, utalentowanych ludzi, to tak naprawdę jest to mega kosztowne, więc dlatego zamiast kupić sobie nowy samochód, zamiast pojechać do salonu i kupić najnowszego Mercedesa, wolę te pieniądze zainwestować w to, żeby zatrudnić jakiegoś pracownika, ponieważ jeżeli masz dobrego, wybitnego pracownika, to taka osoba jest w stanie po prostu przenieś Twój biznes na kolejny poziom.

Więc jeżeli chcesz robić rzeczy wielkie, chcesz robić rzeczy, które sprawią Ci przyjemność i które będą pomagały innym ludziom, będą zmieniały świat w jakiś sposób, to musisz mieć dobrych, utalentowanych ludzi.

A to niestety kosztuje.

Dlatego zamiast wydawać pieniądze na głupoty, wolę to zainwestować w swój zespół.

To jest taka główna moja myśl.

 

Kolejne pytanie

w co zainwestować 30 tys.?

Jest to pytanie, które pojawia się zarówno pod filmami jak i na naszej grupie.

I ja osobiście uważam, że jeżeli zadajesz takie pytanie, to nie powinieneś inwestować w nic.

Dlaczego?

Ponieważ nie masz odpowiedniej wiedzy.

Zakup czegokolwiek, jakiegokolwiek aktywa tak naprawdę będzie wiązało się w Twoim wypadku z dużym prawdopodobieństwem utraty całego kapitału.

Zobacz.

Jeżeli chcesz zainwestować w akcje, to musisz mieć jakiś system scoringowy jakiś system wyceny, czy dana spółka jest warta Twojej uwagi, czy nie.

Ja mam taki system, ja doskonale wiem, czy według mnie dana spółka powinna trafić do portfela.

Mogę się oczywiście pomylić, ponieważ zawsze inwestowanie wiąże się z ryzykiem, ale jeżeli Ty bierzesz swoje pieniądze i inwestujesz w jakąś spółkę na giełdzie, to tak naprawdę równie dobrze mógłbyś pójść do kasyna i wszystko postawić na czerwone albo czarne.

Tak to niestety wygląda.

Oczywiście, jeżeli masz 30 tys. zł, możesz te pieniądze gdzieś już ulokować, ale najpierw to, co powinieneś zrobić, to zdobyć odpowiednią wiedzę.

Ja np. nie inwestuje w rzeczy, na których się nie znam.

Bardzo często pytacie mnie: ,

,Adrian, czy zainwestować w to, czy w to? Czy zainwestować w takie aktywa albo takie aktywa?”.

Jeżeli ja się na tym nie znam, to nie mogę Ci powiedzieć, czy powinieneś to zrobić, czy nie, bo ja sam nie mam o tym zielonego pojęcia.

Nie wspomnę już o tym, że doradzanie inwestycyjne jest tak naprawdę przestępstwem.

Więc ja nie mogę Ci powiedzieć: ,,Kup sobie np. akcje Apple’a, czy Microsoftu, bo to jest doradzanie inwestycyjne.

Ja nie jestem doradcą inwestycyjnym, nie mam do tego odpowiednich uprawnień i za to grozi nawet 5 mln zł.

Więc jeżeli ja widzę np. na YouTubie, że ludzie doradzają kup to albo kup tamto, zainwestuj w to i w to, tak naprawdę to podlega już pod KNF.

Jeżeli dana osoba chce podjąć świadomą decyzję, to przede wszystkim powinna wiedzieć w co inwestuje.

I oczywiście to się może wiązać z tym, że i tak stracisz ten kapitał.

Ale jeżeli masz wiedzę, to jest mniejsza szansa, że tak się stanie.

Więc ja osobiście Ci nie mogę powiedzieć w co możesz zainwestować te 30 tysięcy zł.

 

Następne pytanie.

Dlaczego nie inwestuje na Forex?

Tak, promuje bardzo często szkolenia Forexowe.

Ja tam zajmuję się marketingiem, ale sam nie inwestuje na Forex.

Wynika to z tego, że na to trzeba mieć czas.

Ja tego czasu nie mam, ponieważ dla mnie głównym priorytetem jest rozwijanie mojej firmy, więc nie mogę w tym momencie poświęcić się np. inwestowaniu na Forex.

Inwestuje w akcje z tego względu, że inwestuje długoterminowo.

Mnie nie interesuje to, co będzie jutro albo za dwa dni, tylko interesuje mnie to co będzie ze spółką za rok, czy za dwa lata albo i nawet za 5 lat.

Więc ja inwestuje długoterminowo i dzięki temu, że inwestuje długoterminowo nie muszę cały czas śledzić notowań, nie muszę cały czas śledzić wszystkich newsów.

Wystarczy, że raz w tygodniu usiądę przejrzeć sobie co się dzieje na rynku, sprawdzę, czy spółka dalej jest tą spółką, którą wybrałem do portfela, czyli ma wszystkie możliwości, parametry, które wskazują na to, że ta spółka powinna dalej się rozwijać i rosnąć.

I to nie wymaga ode mnie jakiegoś dużego zaangażowania czasowego.

W momencie, kiedy inwestował bym na Forex, to tak naprawdę bym musiał cały czas siedzieć przed wykresami i cały czas śledzić to, co się dzieje.

I tak, można na tym zarobić bardzo dużo, ale jest to dla osób, które są w stanie się temu poświęcić, a ja niestety  nie jestem osobą, która lubi podejmować zbyt duże ryzyko, a inwestowanie na Forex jest to duże ryzyko.

Za to jest oczywiście odpowiednia nagroda.

Tak samo jak inwestujesz w kryptowaluty, ale jest to duże ryzyko i trzeba tutaj naprawdę mieć solidną strategię, która zabezpieczy Twój kapitał przed obsunięciem.

 

Kolejne pytanie.

Czy warto zainwestować w kryptowaluty?

Czy warto zainwestować w tym momencie w Ethereum?

W maju nagrałem film o tym, dlaczego nie warto inwestować w kryptowaluty w tamtym momencie, po czym rynek spadł po dwóch, czy trzech dniach.

Bitcoin spadł o 50% i mówiłem o tym, że tak będzie.

To nie jest tak, że byłem to w stanie przewidzieć.

Po prostu wydawało się to logiczne.

Rynek rósł, ludziom odebrało rozum i musiała nastąpić korekta i ta korekta nastąpiła.

Na szczęście ta korekta nie przerodziła się w trend spadkowy.

Mamy teraz wybicie i prawdopodobnie będziemy szli raczej po nowe ATH.

Prawdopodobnie, bo tak naprawdę nie wiemy co się stanie.

Ja kupowałem Bitcoina, gdy kosztował 31 tysięcy dolarów.

Rynek jeszcze spadł co pokazuje, że nikt z nas nie jest w stanie trafić w idealny dołek.

Ale i tak jestem już na dobrym plusie.

Czy teraz warto wejść w rynek?

To zależy jaką masz tolerancję na ryzyko i od Twojej ogólnej wiedzy.

Ja mam bardzo dużo w portfelu.

Główny mój portfel to jest ETH, trochę mniej Bitcoina, a jeszcze potem mam trochę innych, mniejszych kryptowalut jak Ripple i jeszcze parę takich mniejszych projektów.

W każdym razie, czy warto zainwestować w ETH?

Prawdopodobnie tak, choć uważam, że jest mega drogo.

W długim terminie ETH powinno cały czas rosnąć ze względu na to, że ta kryptowaluta staje się deflacyjna, więc w długim terminie instytucje na pewno będą tym zainteresowane.

Poza tym to jest projekt, który cały czas się rozwija i wiele nowych projektów właśnie rozwija się dzięki ETH.

I osobiście uważam, że w długim terminie ETH może kosztować nawet 20 tysięcy dolarów.

Co będzie według mnie już ekstremalnie dużo, ale może tyle kosztować.

Nie mówię, że to będzie teraz podczas tej hossy, tylko to może być np. za pięć lat.

I w długim terminie faktycznie ETH może być droższe, ale pamiętaj o tym, że najlepszy moment jest wtedy na zakup kryptowalut, kiedy naprawdę nikt ich nie chce.

I teraz mamy szał na kryptowaluty.

On potrwa prawdopodobnie do października, listopada, może grudnia.

Następnie nastąpi pęknięcie bańki i w momencie, kiedy ta bańka pęknie, trzeba poczekać aż rynek się totalnie wykrwawi i wtedy ETH może być znacznie tańsze np. może kosztować 1200 dolarów – 1500 dolarów.

Wówczas będzie dobry moment, żeby zakupić tę konkretną kryptowalutę, ponieważ ryzyko dalszych spadków już będzie niewielkie, ponieważ rynek będzie szorował po samym dnie, a szansa wzrostu będzie bardzo duża.

Więc uważam, że jeszcze będzie okazja na to, żeby zakupić kryptowaluty.

Teraz uważam, że rynek zbyt mocno podchodzi optymistycznie do tego co się dzieje.

Tak, jeszcze można prawdopodobnie na tym zarobić i w ciągu najbliższych miesięcy też, ale nie jest to optymalny moment.

Optymalny moment, żeby kupić Bitcoina czy Ethereum był np. z 3 – 4 tygodnie temu, kiedy Bitcoin był po 30 tysięcy dolarów.

Więc wtedy był dobry moment, żeby zakupić.

Podsumowując. Tak na kryptowalutach jeszcze będzie można zarobić, ale nie uważam, że jest to idealny moment, ponieważ idealny moment będzie wtedy, kiedy pęknie cała ta bańka, ale wtedy też będzie bardzo duże ryzyko i wszyscy będą panikować.

Jeżeli jesteś w stanie to ryzyko podjąć, to też będziesz miał z tego solidne nagrody.

 

Ok dobra. Kolejne pytanie.

Dlaczego nie promujesz żadnego MLMu?

Nie promuje nie dlatego, że ten system promocji według mnie jest zły, że jest to jakaś piramida finansowa – nic z tych rzeczy.

Nie promuje MLMu, ponieważ na tym nie zarabia się jakichś kokosów.

Są ludzie w tym kraju, którzy potrafią zarobić nawet milion złotych rocznie na MLMach .

I mam takiego klienta na coaching.

Tak, takie pieniądze są możliwe do wzięcia, ale większość ludzi nie będzie w stanie zarabiać tak dużych pieniędzy.

I nie podoba mi się sposób promowania tego przez ludzi, którzy się MLMem zajmują, czyli obiecywanie złotych gór, a tak naprawdę tylko garstka ludzi, najbardziej trwała, będzie miała z tego naprawdę solidną korzyść.

Więc sam MLM mnie nie przeraża. Przeraża mnie po prostu sposób promocji tego MLMu.

 

Kolejne pytanie.

Co sądzisz o inwestowaniu w „X” aktywo?

To jest trochę powiązane z tym, co mówiłem na początku.

Ja nie inwestuje w nic, na czym się nie znam, ponieważ jeżeli się na czymś nie znam, to ryzyko tego, że stracę kapitał jest bardzo duże.

I musisz zrozumieć jedną rzecz, że jeżeli Ty masz do zainwestowania 10 tysięcy, to jest to coś zupełnie innego, niż jeżeli ktoś inwestuje np. w dany projekt milion złotych.

Ponieważ jeżeli Ty stracisz 50% – ok, będzie Cię to bolało, ale jeżeli dana osoba mająca milion złotych straci 50%, to będzie to bolało naprawdę bardzo mocno.

Więc im większy masz budżet, im większy masz kapitał, tym bardziej musisz uważać na to, żeby nie tracić.

Dlatego też nigdy nie wrzucaj dużych pieniędzy w bardzo zmienne i ryzykowne aktywa.

 

Kolejne pytanie.

Czy trudno nauczyć się płatnej reklamy?

Nie, nie jest to trudne.

Możesz nauczyć się reklamy na Facebooku, czy YouTubie powiedzmy w 3 – 4 tygodnie.

Jeżeli masz dobry kurs, masz na czym trenować, to jesteś w stanie w 3 – 4 tygodnie naprawdę opanować to na poziomie powiedzmy sobie super-zaawansowanym.

Bo poziom mistrzowski tak naprawdę to jest cały czas testowanie. Wydawanie dużych pieniędzy itd.

Ale pamiętaj o jednej rzeczy, że to nie reklama decyduje o tym, czy klient kupuje, tylko lejek sprzedażowy.

Reklama jest tym elementem, który ściąga ludzi na stronę ale to, co się dzieje dalej już jest kwestią samego lejka.

Więc nawet jeśli nauczysz się robić samą reklamę, to to nie jest jednoznaczne z tym, że będziesz miał dochodowy biznes.

Reklama jest bardzo ważna, bo możesz mieć klienta powiedzmy za 20 zł albo za 60 zł, czyli wydać 20 złotych na pozyskanie klienta albo 60 złotych na pozyskanie klienta.

I to jest oczywiście kwestia reklamy, ale to, co powoduje, że konwertuje ta reklama to jest lejek sprzedażowy.

 

Następne pytanie.

Czy warto handlować na Allegro czy Amazon?

Ja nagrałem ten cały filmik, w którym mówię o tym, że Amazon i Allegro to nie jest najlepszy biznes dla osoby, która dopiero startuje.

Że znacznie łatwiej jest sprzedawać kursy i zarabiać na kursach, niż na Amazonie.

Ale wszyscy ciągną w ten Amazon i Allegro.

I teraz zadam Wam bardzo proste pytanie:

Dlaczego ludzie, którzy zarabiają dużo na Allegro, czy Amazonie (przynajmniej tak mówią) sprzedają kursy o tym jak sprzedawać na Amazonie, czy Allegro?

Zastanówcie się nad tym.

Ja nie twierdzę, że na Allegro, czy Amazonie nie da się zarabiać dużo.

Da się, ale znacznie łatwiej i szybciej jest zarobić sprzedając własne kursy albo promując kursy jakichś ekspertów.

Oczywiście, jeżeli tutaj potrzebujesz mojej pomocy, kliknij link pod tym nagraniem.

Masz tam darmowe nagranie wideo, w którym wyjaśniam jak sprzedawać te kursy.

 

Ok dobra, kolejne pytanie.

Kiedy skończy się pandemia?

Wtedy, kiedy ludzie, którzy zainwestowali w tą całą szopkę zarobią swoje pieniądze.

Tak pół żartem, pół serio.

Tak naprawdę nikt nie wie kiedy to się skończy i gwarantuję Wam, że za miesiąc będziemy mieli czwartą falę.

Zresztą już oni mówili w czerwcu, że pod koniec sierpnia będzie czwarta fala i tę falę zobaczymy.

Ile ich będzie? Zawsze w sezonie jesienno zimowym, wiosennym mamy dużą ilość zachorowań na grypę i tak samo będzie w przypadku właśnie tej dzisiejszej choroby, która panuje na całym świecie.

Dobra wiadomość jest taka, że pomimo dużej ilości zachorowań, ( nawet nie zachorowań, tylko zakażeń ), to każda następna mutacja tego właśnie dziwnego wirusa będzie mniej śmiertelna.

Po prostu wirus działa w taki sposób, że chce przetrwać i łatwiej jest przetrwać, jeżeli jest bardzo zakaźny, ale mniej śmiertelny, bo jeżeli zabijesz swojego gospodarza to umierasz.

Więc wirus będzie tak mutował, że będzie bardziej zakaźny, ale będzie mniej groźny dla ludzi.

Ale zauważcie Państwo, że aktualnie mamy taką sytuację, iż Pfizer już raz informuje o tym, że będą kolejne dawki,  którymi trzeba się będzie zaszczepić.

Co więcej, oferują krajom płatność abonamentową.

Będziecie płacić abonament, a my będziemy Wam dostarczać właśnie szczepionki.

Więc generalnie ta szopka jeszcze potrwa tak długo, aż im na to pozwolimy.

 

Kolejne pytanie.

Co myślę o Nowym Ładzie albo o nowym wale (jak to popularnie się mówi)?

Generalnie nie chciałbym wchodzić w politykę.

Chciałbym po prostu na to spojrzeć takim chłodnym okiem.

Sytuacja będzie wyglądała tak, że chcą zabrać pieniądze przedsiębiorcom i gminom, a następnie przetransportować to do służby zdrowia oraz do ludzi, którym się nie chce robić albo do emerytów.

I tak to generalnie wygląda.

Oni dzięki właśnie tym gigantycznym zmianom w podatkach zrobią ogromną rewolucję, na której będą zarabiali głównie ich wyborcy oraz oni sami.

Dlaczego?

Ponieważ jeżeli będziemy mieć taką sytuację, że ten Nowy Ład wejdzie w takiej formie jak teraz się mówi, to nie będzie się opłacało płacić podatku liniowego.

Ja na przykład jestem na podatku liniowym i to się nie będzie opłacało.

Dlatego szczególnie jednoosobowe działalności gospodarcze będą bardzo dotknięte tym właśnie nowym ładem, więc JDG będzie przechodziło na ryczałt, co spowoduje, że pieniądze będą transferowane z podatków do Warszawy.

Działa to w taki sposób, że jeżeli mamy dzisiaj podatek dochodowy, które płacą jednoosobowe działalności gospodarcze, to 50% podatku trafia do Warszawy, 50% do gmin.

Teraz będzie tak, że będzie wszystko trafiało do Warszawy, a następnie Warszawa będzie mówiła ile da danej gminie pieniędzy.

I oczywiście te gminy, które będą za PISem będą miały po prostu lepsze warunki.

Więc albo będziesz za nami albo nie dostaniesz nic.

I tak to będzie niestety wyglądało.

Dlatego tak jak mówiłem, oni na tym bardzo mocno zyskają i zyskają na tym emeryci.

Stracą na tym przedsiębiorcy.

Ja patrzę na to trochę z innej perspektywy, bo ponieważ ja już nie jestem takim super małym przedsiębiorcą, więc ja zrobię coś takiego.

Wykorzystam to, że mam spółkę i że mam jednoosobową działalność gospodarczą. Więc operacje się będą odbywały na spółce.

Jeżeli jeszcze wejdzie ten cały CIT estoński, to już będzie w ogóle bajka i po prostu będę wyciągał z tej spółki pieniądze za pomocą jednoosobowej działalności gospodarczej na tzw. ryczałcie.

Efekt będzie tego taki, że ostatecznie zapłacę jeszcze mniej, no ale zobaczymy w jakiej formie to wejdzie.

Niestety ludzie, którzy mają jednoosobową działalność gospodarczą, nie mają dobrego doradcy podatkowego, nie mają dobrego księgowego po prostu na tym stracą i prowadzenie działalności gospodarczej w Polsce będzie wielokrotnie trudniejsze.

Ale kto by się tym przejmował?

Przecież trzeba dać wyborcom, a przedsiębiorcy zapłacą.

Nie proszę Państwa. Przedsiębiorcy tego nie zapłacą.

Stracą ci mali przedsiębiorcy, którzy nie potrafią sobie tutaj poradzić, a efekt będzie taki, że albo przejdą do szarej strefy albo będą mieli jakieś taki optymalizacje podatkowe w obrębie prawa albo po prostu założą spółkę za granicą i Polska nie dostanie z tego nic.

 

Kolejne pytanie.

Co jeśli jestem nieletni i mam budżet 2000 zł?

Nic. Po prostu nic.

Inwestuj w edukację, kupuj sobie jakieś książki, rozwijaj się, baw się życiem.

Przyjdzie moment, żeby robić biznes.

 

Co sądzisz o marketingu afiliacyjnym?

Jeśli chodzi o marketing afiliacyjny, to ja jestem zwolennikiem z tego względu, że nawet ja tak zaczynałem.

Czyli ja promowałem głównie kiedyś ebooki Złotych Myśli.

Za to otrzymywałem prowizję.

Jest to bardzo fajna forma nauki marketingu internetowego.

Musisz dany produkt, daną rzecz potraktować jako coś swojego.

I w ten sposób buduje się własną bazę adresową.

I polecam się skupić na jednej niszy, na jednym konkretnym produkcie albo na kilku produktach w obrębie danej niszy, bo dzięki temu będziesz budował sobie własną listę adresową i aktywa.

Potem wystarczy przestać promować partnera i zacząć promować własne produkty.

Więc uważam, że marketing afiliacyjny jak najbardziej tak.

 

Następne pytanie.

Kiedy nowy kanał?

Nowy kanał już istnieje. Link masz pod tym nagraniem.

Jest tam już wrzucone pierwsze wideo, a więc serdecznie zapraszam do subskrypcji.

Będzie to kanał tylko i wyłącznie marketingowy, gdzie będę pokazywał to, czego nie mogę pokazywać tutaj ze względu na algorytmy.

Ponieważ tam będę pokazywał same konkrety.

 

Czy dalej nie piję kawy?

Tak, dalej nie piję kawy.

Już to jest ponad chyba miesiąc i powiem Wam, że to była bardzo dobra decyzja.

Odkąd przestałem pić kawę, mój poziom energii wzrósł, nie mam po prostu takich wahań energii w ciągu dnia i to, co jest najważniejsze, to zauważyłem po sobie, że jestem 10 razy bardziej spokojny, więc jeżeli pijesz kawę – zobacz sobie mój materiał o tym, dlaczego warto przeprowadzić detox od kawy.

 

Dobra.

Jaką książkę polecam?

Jeżeli chodzi o biznes to jest tutaj jedna książka którą naprawdę polecam z czystym sumieniem.

W sumie jest ich dużo więcej ale jedna z takich książek która według mnie jest „must have” do przeczytania to jest ,,Od Dobrego do Wielkiego”.

Jest to książka, którą trzeba przestudiować kilkukrotnie.

Inna książka to jest ,,Jednym Kliknięciem” Jeffa Bezos, a która pokazuje jak się rozwijał Amazon.

Polecam Ci również biografię Marka Zuckerberga, czy Richarda Bransona, Steve’a Jobsa, Donalda Trumpa.

To są takie biografie, które polecam przeczytać.

Na pewno byłoby tych książek jeszcze więcej, ale to są takie, od których warto zacząć.

 

Ok.

Jaka jest różnica pomiędzy w wieku pomiędzy mną, a moją żoną?

Jest to rok.

Jestem starszy o rok od mojej żony.

Co ciekawe, ona urodziła się 29 kwietnia. Ja się urodziłem 29 kwietnia i teraz słuchajcie – nasza córka urodziła się 29 kwietnia i było to nieplanowane.

Więc taki dziwny zbieg okoliczności, że we trójkę mamy urodziny tego samego dnia.

 

I pytanie kolejne

czy pilnowanie deficytu diety jest dla Ciebie trudne?

Na początku to było trudne.

Teraz staje się to rutynowe.

Ja po prostu gotuję cokolwiek, wyciągając jakiekolwiek jedzenie od razu wbijam do aplikacji, więc nie jest to dla mnie trudne.

I zauważyłem, że im dłużej to robisz, tym to robisz po prostu bardziej spontanicznie i o tym nie myślisz.

Nawet już jak żona robi mi obiad, to ona już mi waży jedzenie i jak ja przychodzę zjeść, to ona już mi mówi ile mam po prostu gramów danego produktu.

Więc już nawet domowników nauczyłem, że liczę te kalorie i nie jest to dla nich specjalnie trudne, bo po prostu się do tego przyzwyczaili.

I dlaczego warto pilnować kalorii? Dlaczego warto pilnować diety?

Ja akurat jestem teraz w takim momencie – od jakiegoś miesiąca – że nie pilnuje diety.

Pilnuje tylko tego, żeby jeść odpowiednią ilość białka.

Dałem sobie na luz, ale od 1 września po prostu wracam do tych wszystkich nawyków z tego względu, że jeżeli pilnuje się czegoś i masz taki rygor dietetyczny, ćwiczenia itd., to dużo łatwiej Ci pilnować rygoru w Twojej firmie.

Dużo łatwiej Ci po prostu pilnować czasu, budżetu itd.

Jeżeli jesteś w czymś zdyscyplinowany, to potem się to przekłada na inne aspekty Twojego życia.

 

Ok, mam nadzieję, że te pytania były dla was interesujące.

Jeżeli macie jakieś inne pytania, to zadajcie je w komentarzu i zachęcam do subskrypcji oraz zobaczenia sobie moich poprzednich materiałów.

Trzymajcie się ciepło.

Pozdrawiam.

Adrian Kołodziej.

 

Scroll to Top