Jak zarabiać więcej i szybciej – 9 metod

Chcesz zarabiać dużo pieniędzy i nie czekać latami na wyniki? Musisz poznać metody, które Ci w tym pomogą lub Twoje ograniczenia w głowie, które Ci w tym przeszkadzają!

Myślisz, że to kolejne coachingowe brednie?! Wielkie motywacyjne treści, za którymi stoją same cytaty z mądrych książek?!

Widzisz, ja nie mam czasu na wygłaszanie zasłyszanych postulatów bez pokrycia. Ja skupiam się na zarabianiu pieniędzy. Robię to od ponad 12-ciu lat.

Dzięki wspomnianym 9-ciu metodom zrozumiesz, jak się robi wyniki, jak się powinno zarządzać swoim myśleniem i działaniem oraz czego nie możesz robić przy zarabianiu naprawdę dużych pieniędzy. Zrozumiesz, gdzie znajdują się pieniądze i jak je zdobyć

W dzisiejszym odcinku przedstawię Wam 9 metod, dzięki którym będziecie zarabiać więcej i szybciej, ale zanim do tego przejdziemy, to chciałbym oficjalnie powitać Was w wakacyjnym challege’u 2021.

Nie wiem jak długo potrwa ten challenge. Zakładam, że około 30 dni. Będziemy się tutaj spotykać na tym kanale od poniedziałku do piątku o godzinie 9:00. Będą nowe materiały, które pozwolą Wam zarabiać więcej, lepiej inwestować Wasze pieniądze i pozwolą Wam zwiększyć wydajność i produktywność. Więc jeśli jesteś zainteresowany tematem, jeśli interesuje Cię ten wakacyjny challenge, to serdecznie zapraszam do śledzenia tego kanału i subskrypcji. Postaram się, żeby codziennie o 9:00 był ten materiał, ale różne są sytuacje. Może się tak zdarzyć, że akurat będzie trochę później, ale będzie. Postaram się, żeby był przynajmniej.

W każdym razie jedziemy z pierwszym tematem. 9 rzeczy, które pozwolą Wam zarabiać więcej i szybciej.

Ja osobiście uważam, że przedsiębiorczość nie jest dla wszystkich i nagrałem o tym ostatnio materiał, ale jeżeli faktycznie myślisz o tym, żeby zarabiać dużo, to nie jesteś w stanie tego zrobić pracując dla kogoś. Chyba, że jesteś managerem w jakiejś dużej, międzynarodowej firmie – wtedy jest to jak najbardziej możliwe. Ale typowa ścieżka kariery, gdzie idziesz na studia, robisz magistra, potem jeszcze jakąś specjalizację, następnie idziesz pracować do jakiejś firmy – to nie jest ścieżka, która da Ci pieniądze. Ludzie niestety myślą, że to jest ok, ponieważ jest coś takiego, jak programowanie społeczne. Ono jest dobre dla całego społeczeństwa. Czyli fajnie jest, jeżeli całe społeczeństwo idzie na studia, potem pracuje w korporacji, odkłada pieniądze – to jest super. W taki sposób tworzy się klasa średnia. Ale dla Ciebie to nie jest dobra ścieżka kariery, ponieważ jeśli chcesz się bogacić szybko i zarabiać pieniądze – musisz założyć firmę, ponieważ Twój dochód w tym momencie nie ma limitu.

Ty powiedzmy dzisiaj zarabiasz 10 000 zł, a za pół roku możesz zarabiać 20 000 zł miesięcznie, a za rok 200 000 zł. Więc tutaj nie ma limitu. Jeśli pracujesz dla kogoś, to możesz oczywiście szefa poprosić o podwyżkę, ale ile dostaniesz? 5% więcej? Wątpię, że dostaniesz więcej. On nie podwoi Twoich dochodów z dnia na dzień tylko dlatego, że chcesz. On nie ma żadnego powodu, żeby podwoić Twój dochód. Mógłby to zrobić, jeśli firma zaczęłaby zarabiać dwa albo trzy razy więcej dzięki Tobie. Ale w takich firmach jest to ciężko osiągnąć. Ciężko jest podwoić dochody jakiejś dużej firmy. To się nie dzieje zazwyczaj. Więc jeśli chcesz zarabiać więcej, nie możesz myśleć o typowej ścieżce kariery. Niby wszyscy to wiedzą, ale i tak całe społeczeństwa idą w tym kierunku.

Kiedyś rozmawiałem z klientem przez telefon i powiedział mi, że się interesuje biznesem i chciałby robić to samo co ja, ale jednocześnie jeszcze rozpoczął studia prawnicze. Jeżeli by mu nie wyszło, to miałby plan awaryjny.  Wydaje się to niby ok, ale albo chcesz iść na studia prawnicze i być prawnikiem, albo chcesz być przedsiębiorcą i stajesz się przedsiębiorcą. Nie zrobisz tego tak, że pójdziesz tu i tu, ponieważ jeśli rozpoczniesz studia prawnicze, to nie będziesz miał czasu na to, żeby rozwijać firmę. Firma zawsze będzie pochłaniała sporo czasu i Twojej energii. Więc albo chcesz być świetnym prawnikiem i się na tym skup, albo przedsiębiorcą. Ponieważ tak jak powiedziałem – najwięcej pieniędzy jest w biznesach i ludzie, którzy są najbogatsi paradoksalnie zazwyczaj są przedsiębiorcami.      

Zauważyłem, że duża część ludzi ma coś takiego: ,,A co jeżeli bym wszedł w te nieruchomości?”. I robi sobie taka osoba cały scenariusz jakby to wyglądało, gdyby była inwestorem, wynajmowałby, czy flipował i ma w głowie wizję tego wszystkiego. Albo ktoś sobie myśli, że fajnie by było mieć kanał na YouTube itd. Myśli jakby tu być drugim Frizem. Prawda jest taka, że to w ogóle nie posuwa Cię do przodu. Więc jeżeli chcesz faktycznie coś w swoim życiu zrobić, to zrób krok, który to zrealizuje, a przynajmniej przybliży Cię do realizacji tego celu.

Jeżeli chcesz inwestować w akcję, to zrób kolejny krok. Załóż konto u brokera. Następny krok – zacznij się uczyć jak to robić. Dowiedz się jak wyceniać spółki, jak sprawdzić, czy jest bezpiecznie, czy te spółki są silne fundamentalnie, jak sprawdzić, czy jest odpowiedni upside do tych spółek. To oczywiście jest do nauczenia się.

To nie jest coś, czego nie jesteś w stanie się nauczyć. Masz mózg. I ten mózg jest w stanie cały czas pochłaniać nowe informację, przetwarzać je i jesteś w stanie nauczyć się inwestować, ale zrób ten kolejny krok. Przestań żyć w świecie marzeń. Wyimaginowanym świecie, w którym jesteś inwestorem. Albo jesteś inwestorem w prawdziwym świecie, albo nie. Bardzo często ludzie, którzy inwestują w samorozwój całe życie stoją w jednym miejscu. Właśnie dlatego, że ok – mają sporą wiedzę, ale nie robią nic, żeby osiągać te swoje cele. Więc jeżeli chcesz w swoim życiu coś zrobić, to musisz to robić. Niby to jest proste, oczywiste, ale wiele ludzi robi sobie różne scenariusze w głowie i zastanawia się jakby to było, gdybym był tym i tym. Jeżeli chcesz być tym i tym, to zrób kolejny krok, żeby nim być.

Zauważyłem, że ludzie bardzo często mają taką tendencję do rozpraszania się. Co mam na myśli? Powiedzmy, że jesteś pośrednikiem w nieruchomościach. Zarabiasz na nieruchomościach, masz kontakty, wiedzę i robisz to od kilku lat, ale widzisz, że fajne okazje są na rynku kryptowalut. Więc co robisz? To oczywiście zaczynasz już w jakiś sposób zaniedbywać co już zarabia pieniądze i skupiasz się na zupełnie nowej wiedzy. Wchodzisz do rynku, którego nie znasz, nie wiesz od czego on jest zależny. Nie masz bladego pojęcia jak on funkcjonuje i potrzebujesz czasu, żeby zdobyć nową wiedzę. Tymczasem to, co powinieneś zrobić, to skalować ten dochód, który już masz.

Skoro już wiesz jak zarabiać 10 000 zł, to staraj się zrobić coś więcej, żeby zarabiać jeszcze więcej w tym, co robisz. Aż dojdziesz do momentu, gdzie masz taki szklany sufit i nie jesteś w stanie go przebić. Wtedy możesz się skalować w zupełnie inny sposób. Wykorzystujesz teraz tą wiedzę, którą masz jako pośrednik i zaczynasz sam flipować mieszkania. Zaczynasz zarabiać coraz to więcej pieniędzy, masz coraz więcej doświadczenia, ale w tym obrębie, w którym już działałeś. Jedno wspiera drugie. Następnie, na przykład, zaczynasz inwestować grupowo. Znajdujesz ludzi i masz możliwość skalowania się jeszcze szybciej, jeszcze bardziej. Z tego względu, że masz kapitał innych ludzi, ale Ty cały czas jesteś w tym samym rynku i to co robisz wspiera wszystkie Twoje pozostałe biznesy. Potem jeszcze wpadasz na pomysł, że będziesz prowadził szkolenia, bo dzięki nim będziesz mieć pieniądze, ale też kontakty do ludzi, którzy będą chcieli inwestować ze mną. Naraz się okazuję, że tworzysz taką maszynkę, takie koło zamachowe, które powoduje, że Twój dochód jest coraz większy i większy i większy, ale w rynku, w którym już działasz. Nie w nowym rynku. To jest naprawdę rzecz, którą powinieneś zrobić. Nie skakać z kwiatka na kwiatek cały czas.

Większość ludzi na tym świecie pracuje i ma z góry określoną stawkę za godzinę, czyli pracujesz 8 godzin i dostajesz na przykład 200 złotych. Wszystko fajnie, ale jeśli chcesz więcej zarabiać, to musisz poświęcić więcej czasu. I w pewnym momencie Ci tego czasu braknie. Cała umiejętność polega na tym, żeby zarabiać nawet wtedy, gdy śpisz.

Ja dzisiaj spałem i zarabiałem pieniądze, ponieważ moje reklamy działają, ludzie wchodzą na moje strony i ode mnie kupują. I to jest coś, co powinieneś zrobić, jeśli naprawdę chcesz być bogaty, ponieważ nie jesteś w stanie poświęcić więcej czasu na pewne czynności.

Zobacz, nawet gdybyś zarabiał 500 zł na godzinę albo 1000 zł za godzinę, to i tak sprzedajesz swój czas. Fajnie, bo sprzedajesz go drogo, możesz być bardzo bogaty, ale jak pojedziesz na wakację, to w tym momencie nie zarabiasz. Cała zabawa polega na tym, żeby po części, albo w całości po prostu znaleźć sposób, który oddziela czas i pieniądze. Może być tak, że zarządzasz firmą i możesz sobie zrobić 2 miesiące urlopu i Twoja firma będzie dalej funkcjonowała, ale na dłuższą metę ta firma i tak mnie potrzebuje. Ja tworzę produkty, kontent, zarządzam ludźmi itd. Więc na dłuższą metę ta firma mnie i tak potrzebuje, ale fajnie jest, jeżeli Twój dochód nie jest uzależniony od czasu, który poświęcasz. Ja mogę poświęcić godzinę, albo dwie tygodniowo, a i tak zarabiać dużo, bo mam innych ludzi, którzy pracują za mnie.

Widzisz, to jest bardzo ważne. Jeżeli ktoś by zapytał mnie, jaka jest ta jedna rzecz, która zmieniła moje życie, to na pewno byłby to mastermind. Ja mam różne mastermindy. Spotykam się z ludźmi powiedzmy raz na dwa tygodnie i podczas tych mastermindów wymieniamy się wiedzą, doświadczeniem, pokazujemy swoje lejki sprzedażowe. Po prostu cały czas się uczymy. Jeżeli mamy jakieś problemy, to inne osoby w tym mastermindzie są w stanie nam doradzić albo znaleźć jakiś odpowiedni kontakt, który potrzebujemy w tym momencie. Ostatnio napisałem na grupie “Leć Ponad Wyścigiem”, że szukam ludzi, którzy wydają w tym momencie właśnie na promocję swoich kursów albo usług przynajmniej 15 000 zł miesięcznie, ponieważ robiłem mastermind. Tam odezwała się do mnie osoba, która wydaje duże pieniądze i teraz będę miał mastermind z nową osobą, która może będzie miała inne spojrzenie na to, co ja robię albo świeższe albo z innej perspektywy i jest to znowu kolejna metoda, żeby czegoś się nauczyć.

Możesz mieć różne mastermindy na różne tematy, które Cię interesują i których aktualnie potrzebujesz. Ja nie wiem jakie Ty masz wyzwania w życiu, więc takie mastermindy mogą naprawdę mega przyspieszyć Twój rozwój szczególnie, jeśli są one prowadzone z takimi osobami, które są na takim samym poziomie co Ty albo znacznie dalej niż Ty. To już jest w ogóle super sprawa, kiedy ktoś jest dalej od Ciebie. Ale jeśli ktoś jest na tym samym poziomie jak Ty, to jest bardzo dobrze z tego względu, że takie osoby są w stanie popatrzeć na Twój biznes z trochę innej perspektywy niż Ty.

Ostatnio rozmawialiśmy na mastermindzie i właśnie kolega zapytał, co tak naprawdę było dla Was największym punktem zwrotnym w Waszym biznesie. On powiedział, że dla niego najważniejszym punktem zwrotnym było zatrudnianie innych ludzi. Jeżeli jest coś, co ktoś może zrobić lepiej niż Ty albo taniej niż Ty, to nie ma sensu, żebyś to robił. Oczywiście to są słowa Henryka Forda. Ale naprawdę inni ludzie robią kolosalną różnicę. Nie znam ludzi sukcesu, którzy osiągnęli naprawdę dużo i zrobili to sami. Zawsze za nimi są inni ludzi i zespoły, ponieważ jeżeli jest Was pięciu i jesteście świetni, to na pewno pokonacie jedną osobę, która jest wybitna, bo jest Was po prostu więcej, a doba jest ograniczona. Zatrudnianie innych ludzi ma naprawdę wiele pozytywnych aspektów.

Oczywiście zauważyłem coś takiego nawet u przedsiębiorców – po pierwsze myślenie Zosi samosi, że wszystko zrobią sami, ale po drugie mają takie poczucie, że to nie jest dobry moment, żeby kogoś zatrudnić. Powiem Ci, że nigdy nie będzie takiego dobrego momentu. Kiedy zaczniesz zatrudniać, to zobaczysz, że zrobiłeś to za późno. To jest tylko i wyłącznie bariera, którą masz w swojej głowie.

I tu nie mówię o tym, żebyś w jakiś sposób się wywyższał – nie o to chodzi. Chodzi o to, żebyś starał się być najlepszym zawodnikiem na rynku.

Generalnie sytuacja wygląda tak, że Ci, którzy są na szczycie, którzy są tym numerem jeden albo dwa – oni zgarniają większość pieniędzy. Ty powiedzmy, że działasz w marketingu internetowym – będziesz zarabiał  2 – 5 tysięcy miesięcznie, ale ci najlepsi będą zarabiali 100 tysięcy miesięcznie i to jest ta różnica. Jeżeli Ty jesteś siódmy albo ósmy, to będziesz zarabiał jakąś małą część, ponieważ większość pieniędzy będzie zawsze szła do tych, którzy są na samym szczycie. Więc musisz starać się być najlepszym w swoim rynku, w swojej branży albo mieć po prostu najlepszy zespół.

Więc staraj się zawsze znaleźć sposób, żeby czegoś nowego się nauczyć i czegoś nowego się dowiedzieć. Sam Walton, kiedy rozwijał sieć Wallmart, to cały czas chodził do konkurencji i sprawdzał ich sklepy. Rozmawiał z ludźmi w tych sklepach, z managerami, czasami nawet z szefami tych firm. Cały czas szukał sposobu, żeby mieć przewagę nad innymi i to jest naprawdę bardzo ważny koncept.

To nie jest żadna magia. Po prostu ludzie wiedzą jak się z nimi obchodzić. Jeżeli byśmy teraz zrobili taki reset społeczny i każdemu dali określoną sumę pieniędzy. Na przykład każdy by dostał 10 000$. Wszyscy ludzie na świecie. Za jakiś czas (wystarczyłoby kilka lat) większość tych ludzi, którzy są dzisiaj na szczycie, znów by tam byli. Wynika to z tego, że po prostu rozumieją pieniądze.

To tak, jakbyś grał w Monopol. Na początku masz iluś tam graczy i wszyscy startują z takiego samego pułapu, ale na samym końcu wygrywa jedna osoba. I tak generalnie działa świat. Ludzie, którzy rozumieją pieniądze wiedzą jak je przyciągać. I to nie ma nic wspólnego z prawem przyciągania, ani z innymi głupotami. Po prostu wiedzą co zrobić z tymi pieniędzmi, jak je wykorzystać, co zrobić, żeby te pieniądze na nich pracowały. Cała zabawa polega na tym, żeby się tego nauczyć. Dlatego poświęć naprawdę sporo czasu na kształcenie siebie, ponieważ im więcej wiesz, im jesteś lepszy z pieniędzmi, tym po prostu będziesz zarabiał ich więcej. 

Oczywiście są sytuację jakieś mega ekstremalne, ale zazwyczaj mamy taką tendencję, że zwalamy swoje niepowodzenie na kogoś innego. Jak zapytasz ludzi dlaczego firmy bankrutują, to powiedzą Ci, że pewnie winny jest rząd, czy konkurencja. Ale kiedyś przeprowadzono takie badanie, w którym sprawdzano dlaczego firmy bankrutują i okazało się, że nie jest winna recesja, rząd, czy konkurencja. Winny był właściciel, ponieważ źle zarządzał swoimi aktywami, kapitałem i tym, co posiadał. Są takie sytuacje ekstremalne, że winny jest rząd. Na przykład otworzyłeś restaurację, zaciągnąłeś kredyt, a rząd zamknął Ci tą restaurację ze względu na to, co się działo ostatnio na świecie. To są sytuacje ekstremalne, ale zazwyczaj to winny jest właściciel, ponieważ to on źle zarządza zespołem, kapitałem i sam popełnia błędy. Nie jest winna konkurencja.

Ja też miałem kiedyś taką tendencję, że skupiałem się bardzo mocno na konkurencji. Myślałem sobie, że jakby ich nie było, to ja bym zarabiał więcej. Potem pomyślałem sobie, że może warto zapomnieć o nich, przestać ich śledzić, przestać obserwować co robią i skupić się na sobie. I od tamtej pory moje dochody błyskawicznie wzrosły, ponieważ zazwyczaj winny jesteś Ty, a nie jakiś czynnik zewnętrzny.

Ok, mam nadzieję, że pierwszy materiał w wakacyjnym challenge’u Wam się spodobał. Jeżeli chcecie być na bieżąco, to oczywiście subskrybujcie, dajcie łapkę w górę oraz komentarz i zapraszam Was do zobaczenia wakacyjnego challenge’u z zeszłego roku. Tutaj gdzieś to wyświetlę i możesz sobie zobaczyć co działo się w zeszłym roku. Więc też będziesz miał wizję tego, co będzie się działo w tym roku. Mam nadzieję, że w tym roku będzie jeszcze lepiej, będą jeszcze lepsze materiały, więc serdecznie zapraszam.