Zastanawiasz się nad zbudowaniem dochodu pasywnego?

Maszy wyobrażenie, że nic nie robiąc możesz zarabiać pieniądze?

To nie do końca tak działa.

Wszystko Ci wyjaśnię.

Omówię różne modele, ich wady i zalety, trendy wyborów klientów.

Przedstawię Ci konkretne przykłady firm, które stosują podobne rozwiązania.

Dostaniesz dużą porcję wiedzy, dzięki której będziesz mógł zastanowić się nad swoim własnym pomysłem na biznes online.

Pamiętaj, że świat nieustannie zmierza ku cyfryzacji, więc to jest bardzo przyszłościowy temat.

Przejdź do nagrania lub przeczytaj transkrypt:

 

Witajcie Moi Drodzy.

Ja nazywam się Adrian Kołodziej, a w dzisiejszym odcinku pokażę Wam

jak zbudować dochód pasywny w Internecie za pomocą serwisów abonamentowych.

Pokażę Ci czym są wirtualne nieruchomości, jak je wdrożyć, podzielę się moją wiedzą w tym temacie, moim doświadczeniem, ponieważ popełniłem wiele błędów jak to robiłem.

Pokażę Ci co działa, a co nie działa.

Jeżeli temat dochodu pasywnego Cię interesuje i w ogóle temat biznesu – to zasubskrybuj ten kanał, daj mi łapkę w górę, zostaw komentarz i jedziemy z tematem.

 

Na początek chciałbym omówić modele subskrypcji, bo jest ich co najmniej kilka.

Na pewno już coś subskrybujesz, na przykład Netflixa.

Płacisz co miesiąc za dostęp do platformy, gdzie możesz sobie oglądać jakieś tam filmy czy seriale.

I to jest rozrywka.

Płacisz po prostu za jakąś rozrywkę, ale modeli subskrypcji jest naprawdę bardzo dużo.

 

I pierwszym takim bardzo popularnym (chyba najpopularniejszym modele subskrypcji) jest

model wydawniczy

gdzie co miesiąc tworzysz jakiś kontent albo co tydzień, a ludzie Ci płacą miesięcznie jakiś abonament.

To może być płatny newsletter.

Czyli klienci na przykład płacą Ci co miesiąc 50 zł, a Ty raz w tygodniu wysyłasz im jakąś wiedzę, jakiś newsletter.

To nie musi być nic specjalnie długiego.

Powiedzmy mała strona A4 jakichś fajnych trików reklamowych i co tydzień, czy co miesiąc wysyłasz jakąś paczkę wiedzy, a dana osoba Ci płaci abonament.

 

Drugi model subskrypcji to jest

model, gdzie klient otrzymuje paczkę co miesiąc.

To jest bardzo popularne w Stanach. Tam to działa w taki sposób, że wchodzisz sobie na serwis dla kotów i możesz sobie zamówić zabawki dla kota.

Co miesiąc przychodzi jakaś tam paczuszka.

To kosztuje 50$ miesięcznie i dostajesz nowe zabawki dla swojego kota albo psa.

To zależy co wybierzesz.

I naprawdę to się bardzo fajnie sprawdza na przykład w branży beauty, gdzie sprzedajesz kosmetyki.

Nawet na rynku polskim jest już coś takiego.

 

Następny model, to

model gdzie sprzedajesz dostęp do wiedzy.

Po prostu ktoś płaci Ci miesięcznie lub z góry za kurs o reklamie, a Ty raz w tygodniu dajesz tej osobie dostęp do jakichś materiałów, czyli wysyłasz jakiś materiał.

To zazwyczaj jest tak, że on się nie odblokowuje od razu, tylko na przykład raz w tygodniu, żeby tej osoby nie przytłoczyć ilością wiedzy.

To jest model szkoleniowy – też bardzo fajny.

Różnica między modelem szkoleniowym, a modelem wydawniczym polega na tym, że model szkoleniowy jest dużo prostszy według mnie.

Raz tworzysz kontent, szkolenie i nie musisz co miesiąc niczego innego produkować.

Według mnie to jest prostsze.

Ale w modelu wydawniczym masz tą fajną przewagę, że tak naprawdę ta subskrypcja może ciągnąć się długimi latami.

 

Następny model to

model oparty o społeczność.

To jest bardzo popularny model i ja sam skorzystałem z takiej subskrypcji.

Polega to na tym, że płacę za dostęp do zamkniętej grupy na Facebooku, gdzie najlepsi reklamodawcy z całego świata dzielą się swoją wiedzą.

Jeżeli masz problem dotyczący reklamy, to możesz zapytać i inni ludzie, inne agencje po prostu albo mówią Ci jak to u nich działa i funkcjonuje albo jak sobie z tym poradzili.

To też jest bardzo fajny model subskrypcyjny.

 

No i oczywiście

combo.

Może to być połączenie.

Na przykład u mnie wykupujesz roczny coaching, to masz program (trening), który trwa 9 tygodni i raz w tygodniu otrzymujesz paczkę materiałów, ale mamy również spotkania na Zoom’ie i każda osoba, która jest na tym coachingu może ze mną porozmawiać, zapytać się.

Ja mogę tej osobie pomóc, poprawić reklamę, ofertę lub coś w tym stylu.

 

I teraz pytanie.

Jakie są w ogóle wady tego modelu subskrypcyjnego?

Jedna, podstawowa wada jest taka, że ludzie chętnie z tego rezygnują.

Zazwyczaj jest tak, że ludzie w danej subskrypcji uczestniczą 3 miesiące, co nie oznacza, że każda osoba będzie uczestniczyła przez 3 miesiące, tylko na przykład jedna osoba będzie w tym modelu przez rok, a druga zrezygnuje po 2 tygodniach, ale średnio zazwyczaj to LTV (wartość klienta w czasie) wynosi około 3 miesięcy.

Dlatego ja na przykład robię tak, że u mnie nie płaci się miesięcznie, tylko z góry za cały rok i wtedy nie mam problemu.

Po prostu ludzie płacą.

Ale normalnie kiedy robiłem ,,Top Teacher’a” miałem właśnie ten model wydawniczy, gdzie dzieliłem się wiedzą, to tak statystycznie po 3 miesiącach ten klient po prostu z biznesu odchodził.

Oczywiście są różne sposoby, żeby tego klienta utrzymać na dłużej, ale o tych sposobach powiemy sobie za chwilę.

 

Co się sprawdza?

Jak generalnie jest najlepiej sprzedać taki model subskrypcyjny?

Tutaj istnieją dwie metody.

Pierwsza metoda to jest otwarta subskrypcja, czyli w każdym momencie, w każdej chwili możesz dołączyć do takiej subskrypcji.

Tak jak na przykład na Netflixie – każda osoba, w każdej chwili może wykupić konto.

Ale to co się super sprawdza i co według mnie jest znacznie lepszym rozwiązaniem, to jest tak zwany product launch.

Zazwyczaj robi się jedną lub dwie kampanie.

Ja czytałem wiele na ten temat i rozmawiałem z ludźmi, którzy właśnie takie serwisy prowadzą i powiedzieli mi ciekawą rzecz.

Kiedy na przykład robili tak, że 4 razy w roku otwierali możliwość wejścia na pokład tej platformy i dawali ludziom możliwość wykupienia subskrypcji.

Potem przeszli z 4 razy na 2 razy w roku i tak naprawdę nic się nie zmieniło, tylko mieli mniej pracy.

A niektórzy przeszli z 2 razy na 1 raz, czyli raz w roku możesz dołączyć do takiej wirtualnej nieruchomości.

Raz w roku możesz dołączyć do takiego serwisu abonamentowego.

Tylko raz w roku.

Chyba ,,Strefa Inwestorów” coś takiego ma.

Czyli możesz raz w roku wykupić dostęp i jeśli tego nie zrobisz, to dopiero będziesz mógł za rok.

Dlaczego to działa?

Z tego względu, że ludzie mają ogromną motywację.

Oni wiedzą, że jeśli teraz nie wykupią, to potem nie będzie takiej możliwości.

Ludzie po prostu są bardziej skłonni podjąć decyzję, bo mają okienko na przykład tylko 7-dniowe w roku, żeby to kupić, więc to bardzo fajnie działa.

Ja korzystałem z kolei z otwartych subskrypcji.

Ja robiłem coś takiego, że mogłeś wypróbować miesiąc za złotówkę, a potem Ci pobierało 50 zł i u mnie to działało dobrze, bo to była część mojego lejka.

W taki sposób to dobrze działało, że ja sprzedawałem kurs i na stronie podziękowania miałeś możliwość wypróbowania subskrypcji, co automatycznie zwiększało mi wartość zamówienia i w bardzo prosty sposób, bez jakichś promocji cały czas ludzie dołączali mi do mojego systemu.

Czemu z tego zrezygnowałem?

Z tego względu, że postanowiłem się bardziej skupić właśnie, żeby rozwijać mój coaching i to był dla mnie priorytet.

Zrezygnowałem tylko i wyłącznie dlatego.

Nie dlatego, że nie było pieniędzy, bo były, ale było to czasochłonne.

Miałem ten model wydawniczy, więc musiałem cały czas produkować kontent, a to niestety kradnie mój czas.

 

Ok, następna rzecz.

Sposób płatności.

Przejdźmy do tego, bo to jest bardzo ciekawe.

Najczęściej w serwisach abonamentowych spotykamy coś takiego, że płaci dana osoba co miesiąc.

Czyli na przykład raz w roku otwierasz sprzedaż, ludzie dołączają do takiego serwisu abonamentowego i płacą Ci co miesiąc.

To jest fajne pod tym kątem, że masz przewidywalny dochód.

Mniej więcej wiesz ile w danym miesiącu zarobisz, czyli ludzie będą Ci po prostu co miesiąc płacili.

No i masz w tym momencie dochód pasywny.

O, nasz kotek zaczął w tym momencie jeść.

Super, akurat jak nagrywam, ale nie przejmuj się stary.

 

Kolejna rzecz, to jest opłata roczna i to jest to, co ja preferuję.

Tak jak powiedziałem, zazwyczaj jest tak, że ludzie uczestniczą w czymś takim przez 3 miesiące statystycznie.

Czasami można mieć 4 miesiące, można to podnieść.

Ale powiedzmy sobie szczerze.

To nie jest tak, że większość ludzi Ci skorzysta z całego roku.

Dlatego według mnie lepszym rozwiązaniem jest powiedzieć ,,Ok, to będzie trwało cały rok, ale płacisz teraz z góry”.

W tym momencie nie masz problemu, bo już masz pieniądze.

Tylko ich nie wydaj.

 

Inna metoda polega na tym, że płacisz z góry jakąś stawkę plus co miesiąc jeszcze.

Czyli na przykład, że płacisz 1000 zł i potem co miesiąc jeszcze po 50 zł. Tak to może wyglądać, czyli po części jest to taka hybryda.

 

Następna rzecz to jest to, co ja stosowałem w ,,Top Teacher”.

Dajesz okres próbny za złotówkę albo za darmo.

Ja Ci polecam dać za jakąś małą kwotę, nie za 0 zł.

To działa fajnie w ten sposób, że przynajmniej masz osoby, które mogą zapłacić.

Nawet jeżeli to jest złotówka, czy 7 zł – jeżeli oni Ci płacą na okres próbny jakieś pieniądze, to ci ludzie są zazwyczaj bardziej skłonni przedłużyć subskrypcję od tych, którzy nie zapłacili nic.

To jest fajna sprawa.

 

Największy problem, o którym mówiłem tego serwisu abonamentowego to, że ludzie rezygnują.

Jak sobie poradzić z tym, żeby nie rezygnowali?

Głównym powodem dlaczego ludzie rezygnują jest to, że przytłacza ich ilość informacji.

Nie wiem dlaczego, ale autorzy i trenerzy mają skłonność zawalać ludzi zbyt dużą ilością informacji, wiedzy.

Ja wiem z czego to się bierze.

Z tego, że skoro ta osoba zapłaciła, to chcesz, żeby dostała jak najwięcej, żeby się poczuła szczęśliwa, a to jest główny powód dlaczego ludzie rezygnują.

Powiedzmy, że masz model szkoleniowy i płacą Ci co miesiąc (niech to będzie branża nieruchomości), to dla ludzi będzie większą wartością to, jeżeli udostępnisz im listy kontrolne z odbioru jakiegoś mieszkania, niż kiedy dasz im 5 godzinny materiał o tym, jak to zrobić.

Oczywiście możesz połączyć jedno i drugie, ale pamiętaj, że dla niej będzie większą wartością to, że mogą skorzystać z czegoś tu i teraz, mogą to od razu wdrożyć i mają namacalne efekty i wyniki.

Więc to, co powoduje, że ludzie odchodzą z subskrypcji to jest zbyt duża ilość informacji.

Spokojnie, ja ten błąd też popełniłem i po czasie się nauczyłem, żeby tak nie robić.

Żeby nie przytłaczać tych ludzi zbyt dużą ilością informacji.

 

I teraz jak ich utrzymać na dłużej?

To, co powinieneś zrobić, to sprowadzić ludzi do Ciebie, ponieważ oni będą przychodzili ze względu na wiedzę, ale jeżeli chcesz, żeby u Ciebie zostali to musisz zbudować społeczność.

Oni muszą stać się członkami pewnej społeczności.

To tak samo jak na przykład jak działa klub strzelecki.

Jeżeli Ty przyjdziesz po swoich godzinach do klubu, zaprzyjaźnisz się z innymi członkami tego klubu, to jest większa szansa, że w tym klubie zostaniesz. To po prostu tak działa, że przychodzisz po wiedzę, a zostajesz dla społeczności.

Ja na przykład zauważyłem po swoich szkoleniach na żywo, że klienci na początku do mnie przyjeżdżali, żeby się czegoś nowego dowiedzieć, ale jak ten klient przyjechał do mnie piąty raz, to on już większość rzeczy wiedział, większość informacji już miał.

Ale to, co powodowało, że wracał to jest to, że poznał innych ludzi i oni się na przykład spotykali u mnie na szkoleniach, więc przyjeżdżali dla tej społeczności i to jest fajna sprawa.

W tych modelach subskrypcyjnych, jeśli chcesz tych ludzi utrzymać na dłużej, to musisz zbudować społeczność.

Fajnie by było, żebyś miał jakąś grupę na Facebooku, może jakieś konsultacje, żeby ci ludzie również ze sobą mogli prowadzić jakąś interakcję, żeby się mogli zaprzyjaźnić, poznać, żeby wrzucali swoje zdjęcia.

To spowoduje, że zbudujesz społeczność i ona spowoduje, że ludzie zostaną na dużo dłużej i będą Ci płacili ten abonament, ponieważ jeśli przestaną płacić abonament, to zostaną odcięci od społeczności, a tym samym od przyjaciół, których mieli i społeczność, w którą się angażowali zniknie, więc będą mieli motywację, żeby zostać z Tobą na dłużej.

 

Ok, mam nadzieję, że ten materiał był dla Was interesujący.

Jeżeli byście chcieli coś więcej na ten temat, jakieś dodatkowe informacje, to dajcie mi znać w komentarzu co jeszcze mam dograć.

Ja Wam nagram materiał o tym.

Teraz oczywiście chciałbym Was zaprosić do zobaczenia moich poprzednich materiałów, subskrybujcie ten kanał, jeśli tego jeszcze nie robicie.

Wciśnij ten czerwony przycisk “ subskrybuj”, zostaw łapkę w górę, komentarz.

Znajdujemy się na tak zwanym ,,Wakacyjnym Challenge’u”, gdzie w wakacje od poniedziałku do piątku mniej więcej o 9:00 rano publikuję tutaj materiały z zakresu biznesu, inwestowania, wydajności i produktywności, więc jeśli interesujesz się biznesem, to zostaw łapkę w górę, komentarz i widzimy się.

Hej!